Liebster Award

Cóż, pewna osóbka (Yohao) nominowała mnie do Liebster Award. Nie będę nikogo nominować, bo ja naprawdę nie znam tych 11 blogów. A tych którzy cię nominowali nie można nominować, więc niestety nie mogę tego zrobić Yohao, jak bardzo bym chciała XD Więc jako podziękowanie za nominację, odpowiem na te 11 pytań.

1.Jaki jest Twój cel w życiu?

Nie mam pojęcia ;-) Jednak póki nie zdecyduję, co chcę robić to końca życia, moim celem jest bycie Arystotelesem, czyli starać się być dobra we wszystkim, czym mogę. Teraz na przykład rozwijam się literacko ;-)

2.Jaki jest Twój ulubiony kolor?

Zielony i fioletowy. Wiem, miał być jeden, ale nic nie poradzę, że nie potrafię wybierać ;)

3.Ulubiona postać z anime?

Czy to pytanie podchwytliwe? Bo jest taki mały szczegół: nie wybiorę pomiędzy bliźniakami.

Choć, teoretycznie są jedną duszą, więc wszystko się zgadza. Yoh i Hao.

4.Ukochana piosenka?

Rany... Ile ich było... Moja ukochana piosenka zmienia się mniej więcej raz na tydzień. W tym tygodniu to This is war 30 seconds to Mars i No Light, No Light Florence and the Machine. To naprawdę dziwne, bo zazwyczaj słucham gotyckiej muzyki.

5.Jakie jedzenie najbardziej lubisz?

Czekolada!!!

6.Jakie jest Twoje hobby?

Słuchanie muzyki i czytanie książek, by móc się odciąć od świata, choćby na moment.

7.Dlaczego piszesz?

Nie jest to przez wzgląd na samo pisanie. Po prostu mój mózg nie może wytrzymać minuty bez wyobrażenia sobie alternatywnych zakończeń do każdej historii, jaką znam. A potem myślę, że może warto by było zamienić je na takie wypociny, jakie są na blogu.

8.Wydałabyś książkę, gdybyś miała taką możliwość?

Nie. Nie sądzę bym miała wystarczający talent literacki, by stworzyć coś takiego jak książka. Zostawię to tym, którzy się na tym znają.

9.Jaki kraj chciałabyś odwiedzić?

Z pewnością Japonię, ze względu na sakurę i kulturę oraz Włochy, ponieważ mają cudowną historię starożytnego Rzymu i najlepszą pizze, jaką jadłam.

10.Co zabrałabyś na bezludną wyspę? 

Nie wzięłabym najbliższych. Jeśli istnieje ryzyko, że tam zginą, nie narażałabym ich. Wzięłabym tonę papieru i masę ołówków z gumką. O ile znajdę rzeczy potrzebne mi do przeżycia, to właśnie papier zapewni mi rozrywkę. Można pisać opowiadania, wiersze, działania matematyczne, szkicować, robić origami i jeszcze więcej.

11. Bez czego nie wyobrażasz sobie życia?

Bez rodziny i przyjaciół.

I to, Yohao, byłoby na tyle. Aha i jak coś, jest nowa notka.

Genki de!